Roladki bez gadki

0
(0)

1. Na patelni smażymy cebulę na złoty kolor, następnie dodajemy obrane i starte na tarce pieczarki, przyprawiamy przyprawami, dusimy, po czym lekko podsmażamy.
2. Ryż gotujemy w lekko osolonej wodzie, wyciągamy z torebki i przekładamy do naszego pieczarkowo-cebulowego farszu ;), mieszamy, około minutki zostawiamy na ogniu.
3. Sznycle LEKKO(!) oklepujemy tuczkiem, posypujemy je solą himalajska i pieprzem, następnie nakładamy na nie nasz gotowy farsz, zwijamy i zabezpieczamy wykałaczkami. Po czym smażymy na rozgrzanym masełku z obu stron na lekko złotawy kolor, następnie dolewamy wody i „dusimy”, żeby mięso nie było surowe w środku, jeśli jest potrzeba dolewamy ponownie wody i znów dusimy. Ja robiłam na bardzo małym ogniu więc wodę dolewałam z 3 razy ;). Z gotowych roladek wyciągamy wykałaczki.
4. Kalafior dzielimy na „różyczki” i gotujemy w lekko osolonej wodzie.
5. Na talerze nakładamy liść sałaty lodowej, ugotowane różyczki kalafiora, który posypujemy wg uznania papryką czerwoną, następnie nakładamy przekrojone na pół pomidorki i najważniejsze nasze roladki na środek, których nakładamy łyżkę jogurtu naturalnego, wszystko dekorujemy koperkiem i pietruszką zieloną 😉
Ps. Mój syn nie jada sałaty i nie lubi papryki czerwonej więc dla niego wersja „specjalna” 😉
Vuala! 😉
Smacznego 😉
Ps. Jest to danie niezwykle bogate w witaminy i wartości odżywcze, a przy tym dietetyczne i nisko tłuszczowe 😉

Dodaj swoją ocenę:

Ocena: 0 / 5. Liczba oddanych ocen: 0